Śmiały plan Realu. Poczeka na wzmocnienie dwa lata?

Śmiały plan Realu. Poczeka na wzmocnienie dwa lata?
Źródło: IMAGO / PressFocus
Real Madryt liczy na wzmocnienie defensywy. "Los Blancos" są na tyle zdeterminowani, że mogą poczekać do... 2027 roku.
Filary obrony Realu Madryt starzeją się. Dani Carvajal czy Antonio Ruediger młodsi już nie będą. Z tego powodu Real Madryt wyruszył na poszukiwania nowych defensorów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jednym z upragnionych transferów Florentino Pereza jest William Saliba. Pozyskanie podpory obrony Arsenalu mogłoby być jednak kosztowne. Dlatego klub chce poczekać.
Obecnie ściągnięcie Saliby na Estadio Santiago Bernabeu mogłoby wiązać się nawet z dziewięciocyfrowym wydatkiem. Tymczasem kontrakt 24-letniego Francuza z "Kanonierami" wygasa za dwa lata.
The Athletic nie wyklucza, że "Królewscy" skupią się zatem na ściągnięciu Saliby w dalszej perspektywie. Być może za rok, kiedy będzie tańszy, być może za dwa lata, gdy będzie dostępny za darmo.
W bieżących rozgrywkach stoper zanotował 42 występy, w których zdobył dwie bramki. W Arsenalu gra od sześciu lat. Portal Transfermarkt wycenia go na 80 milionów euro.
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerWczoraj · 13:20
Źródło: The Athletic

Przeczytaj również