Słynny agent knuje. Chce doprowadzić do transferu gwiazdy Milanu
Rafael Leao jest przymierzany do Barcelony. Portal Relevo twierdzi, że dzieje się tak z inicjatywy Jorge Mendesa.
Leao wyrósł w Milanie na klasowego piłkarza, ale obecny sezon jest dla niego trudny. Portugalczyk nie może dogadać się z trenerem Paulo Fonsecą i ostatnio często rozpoczyna mecze na ławce rezerwowych.
W ostatnich dniach w mediach pojawiły się informacje, że sytuację 25-latka monitoruje Barcelona. Relevo twierdzi, że za zamieszaniem wokół piłkarza stoi Jorge Mendes.
Portugalczyk formalnie nie jest agentem Leao. Ma jednak pełnomocnictwa, by przeprowadzić jego transfer w zimowym oknie. Teraz, jak ujął hiszpański serwis, "knuje i działa".
- Medes jest bliskim znajomym Laporty. Prezydent Barcelony docenia Leao. Klub jest jednak w bardzo skomplikowanej sytuacji finansowej. Pewne inwestycje, szczególnie w styczniu, raczej nie zostaną zrealizowane - pisze Relevo.
- Do tej pory nie było bezpośrednich kontaktów między Barceloną i Milanem. To wszystko to po prostu ruchy Mendesa - dodano.
W Milanie nie ma piłkarzy, którzy nie są na sprzedaż. Leao z pewnością byłby drogi. Jego umowa obowiązuje aż do połowy 2028 roku.