Slot pojechał po bandzie. Tak skomentował głośną wypowiedź Salaha

Kontrakt Salaha z Liverpoolem obowiązuje tylko do końca czerwca. Piłkarz coraz częściej sugeruje, że nie przedłuży umowy i zmieni klub.

- W mojej głowie było to, że był to prawdopodobnie mój ostatni mecz z Manchesterem City, który rozgrywałem dla Liverpoolu - mówił po niedzielnym hicie Premier League.

Słowa Salaha wywołały spore zamieszanie. Został o nie zapytany także Arne Slot, który przedstawił zupełnie inną interpretację wypowiedzi swojego zawodnika.

- Może Mo wie coś więcej o 115 zarzutach i spodziewa się, że w przyszłym sezonie Manchesteru City nie będzie w Premier League... - powiedział ze śmiechem Slot.

- Nudna odpowiedź jest cały czas taka sama: nie moim zadaniem jest mówienie o kontrakcie Salaha. Może nawet powiedziałem za dużo żartując w taki sposób... To był żart - wyjaśnił Holender swoją wcześniejszą wypowiedź.

Na Manchesterze City rzeczywiście ciąży 115 zarzutów ws. nieprawidłowości finansowych, za które karą może być degradacja. Proces w tej sprawie trwa. Jest utajniony.