Śledztwo prokuratury po zamieszkach przed meczem. Wśród podejrzanych prezes krajowego związku piłki nożnej

W czwartek Bułgaria zmierzyła się z Węgrami w ramach kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Spotkanie było rozgrywane na Nacionalen Stadion Vasil Levski w Sofii.

Rywalizacja zakończyła się rezultatem remisowym 2:2. Równolegle do meczu, na bułgarskich ulicach wybuchły zamieszki.

Kibice postanowili udać się pod siedzibę bułgarskiego ministerstwa sportu i domagali się dymisji prezesa Bułgarskiego Związku Piłki Nożnej, Borisława Michajłowa. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Kilka dni po wydarzeniu prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie działalności Michajłowa. Stojący na czele organu, Boris Wełczew, poinformował, że przyjrzy się decyzjom podejmowanym przez obecnego prezesa związku.

W sprawę zaangażował się również premier Bułgarii, Nikołaj Denkow. Polityk postanowił napisać list do prezydenta FIFA, Gianniego Infantino.

Denkow zaapelował do organizacji o usunięcie Michajłowa ze stanowiska prezesa. Premier chce, aby na czele Bułgarskiego Związku Piłki Nożnej stanął tymczasowy zastępca.