Sławomir Peszko pod wrażeniem Wieczystej Kraków. "Kilka klubów Ekstraklasy do nas nie dorasta"

Sławomir Peszko zaszokował piłkarską Polskę podpisując kontrakt z grającą w lidze okręgowej Wieczystą Kraków. - Kilka klubów Ekstraklasy do nas nie dorasta - uważa były reprezentant Polski.
Peszko w ostatnim czasie był bezrobotny - w marcu rozwiązał kontrakt z Lechią Gdańsk. Niespodziewanie zdecydował się na przyjęcie propozycji Wieczystej Kraków, z którą związał się dwuletnią umową. To zespół występujący na szóstym szczeblu rozgrywkowym.
- Miałem oferty z innych klubów. Negocjowałem z dwoma drużynami z Ekstraklasy, zespołami z pierwszej i drugiej ligi, ale zdecydowałem się na Wieczystą. Ludzie się śmieją, że to słaby poziom. A tu wszystko jest jak w Ekstraklasie. Może tylko trochę wolno się gra, ale intensywność jest różna. Wydaje mi się, że kilka klubów Ekstraklasy do nas nie dorasta - ocenił Peszko w rozmowie z TVP Sport.
Były reprezentant Polski przyznał, że do rozmów z klubami występującymi w wyższych ligach zniechęciło go ich podejście. Żaden z nich nie był zdecydowany na podpisanie umowy z doświadczonym skrzydłowym.
- Gdybym miał kontrakt na stole i gdybym był pewny jego podpisania, może bym został w najwyższej lidze jeszcze pół roku czy rok. Najbardziej zdecydowani byli na mnie w Wieczystej - przyznał Peszko.
Peszko podkreśla, że Wieczysta nie powinna być traktowana jak klub osiedlowy. Jego zdaniem Wojciech Kwiecień - sponsor drużyny i znany krakowski biznesmen - tworzy projekt na lata.
- W wieku 35 lat nie zrobię już większej kariery, postanowiłem więc podjąć decyzję samemu. Spodobało mi się w Krakowie, zamierzam tu grać profesjonalnie grać dwa lata i awansować na poziom trzeciej ligi - podsumował Peszko.