Śląsk Wrocław. Vitezslav Lavicka: Nie wszystko udało się w naszej grze

Śląsk Wrocław wygrał na wyjeździe z Wisłą Kraków 3:1. - Nie wszystko udało się w naszej grze - mówił po spotkaniu trener zwycięzców Vitezslav Lavicka.
Śląsk rozpoczął sezon od dwóch zwycięstw. Na razie zajmuje drugie miejsce w tabeli.
- Zawsze chcemy grać aktywnie - i u siebie, i na wyjeździe. Dobrze zaczęliśmy mecz, pierwsze 25-30 minut wyglądało dobrze. Strzeliliśmy gola, ale później zaczęło nam brakować aktywności. Piłkarze Wisły szli do góry, byli blisko. Nie wszystko w trakcie meczu dobrze się dla nas układało. Było kilka trudnych dla sytuacji, z dużą presją przeciwnika. Wytrzymaliśmy to. W drugiej połowie zrobiliśmy zmiany, pojawiła się nowa energia. Więcej pewności siebie dała nam druga bramka i w końcówce zdobyliśmy jeszcze trzecią. Nie wszystko jednak w naszej grze udało - stwierdził Lavicka.
Czech chwalił po meczu Roberta Picha.
- Rzadko mówię indywidualnie o zawodnikach, bo zwycięstwo to zawsze efekt zespołowej pracy, każdy zawodnik musi dołożyć coś od siebie. Robert zrobił dziś dużo dobrej roboty dla drużyny, a równocześnie pokazał wysoką efektywność - podkreślił Lavicka.