Śląsk Wrocław najgorszy w całej Europie. Wstydliwa statystyka

W minionym sezonie Śląsk Wrocław zdobył wicemistrzostwo Polski. W bieżącym drużyna prezentuje się jednak tak słabo, że żaden z pozostałych wicemistrzów w Europie nie wypada gorzej.
Kilkanaście miesięcy zmieniło wszystko w Śląsku. W klubie nie ma już między innymi Jacka Magiery, którego zastąpił Michal Hetel, a następnie Ante Simundza.
Nie ma również szans na powtórzenie wyniku z minionego sezonu, kiedy to wrocławianie zajęli drugie miejsce. Teraz bowiem muszą drżeć o ligowy byt. Na pięć kolejek przed końcem mają dwa punkty straty do bezpiecznego miejsca.
Wszystko to sprawia, że WKS okazał się najsłabszym wicemistrzem w całej Europie. Statystyk Cezary Kawęcki wyliczył, że Śląsk punktuje ze średnią 0,86 na spotkanie. To najgorszy wynik we wszystkich 41. ligach Starego Kontynentu.
Drugi najsłabszy jest czarnogórski Mornar Bar z wynikiem 1,23, a trzecie od końca kosowskie Llapi ze średnią 1,30. Aż siedemnastu wicemistrzów ma średnią przynajmniej na poziomie 2,00.
Do końca sezonu podopieczni Simundzy zmierzą się jeszcze z Rakowem Częstochowa, Zagłębiem Lubin, Górnikiem Zabrze, Jagiellonią Białystok oraz Puszczą Niepołomice. Pierwszy z meczów zaplanowano na 25 kwietnia.