Śląsk ukarany za mecz z Sankt Gallen! Są zawieszenia dla piłkarzy
Na Śląsk Wrocław posypały się kary. Są one pokłosiem wydarzeń, do których doszło w trakcie rewanżowego meczu z Sankt Gallen w eliminacjach Ligi Konferencji.
Drugi mecz Śląska ze Szwajcarami miał niezwykły przebieg. Sankt Gallen, które do Wrocławia przyjechało z dwubramkową zaliczką, gola na wagę awansu strzeliło dopiero w osiemnastej (!) minucie doliczonego czasu gry.
Wrocławianie kończyli mecz w ósemkę po czerwonych kartkach dla Aleksa Petkowa, Nahuela Leivy i Arnao Ortiza. Było bardzo nerwowo: w różnych incydentach brały udział także osoby, których nie było na boisku.
Śląsk po meczu narzekał na pracę sędziego Duje Strukana. Złożył nawet protest i domagał się powtórzenia meczu. Jego wniosek był z góry skazany na niepowodzenie.
UEFA przyjrzała się za to zachowaniu wrocławian. Wyciągnęła wobec nich surowe konsekwencje: Nahuel Leiva i Tomasz Loska zostali zawieszeni na trzy mecze rozgrywane pod egidą europejskiej federacji. Krzysztof Kapelan ze sztabu Śląska otrzymał analogiczną karę na dwa spotkania.
Wicemistrzowie Polski zostali też ukarani finansowo na łączną kwotę 28 tysięcy euro. Powodem było niewłaściwe zachowanie drużyny, odpalenie środków pirotechnicznych czy rasistowskie zachowanie kibiców.
Ostatnie z wymienionych przewinień poskutkowało też zmniejszeniem dostępnej pojemności trybun w jednym meczu pucharowym o 2 tysiące miejsc. Wykonanie tej kary zawieszono jednak na dwa lata.