Skomplikowana sytuacja Alvaro Moraty. Atletico Madryt nie zgodziło się na propozycję FC Barcelony

Hiszpański napastnik w tym sezonie przeciętnie spisuje się w Juventusie. Do "Starej Damy" na razie jest jedynie wypożyczony. Po zakończeniu rozgrywek Włosi mogą, choć nie muszą, zdecydować się na jego wykupienie.

W ostatnich dniach okazało się jednak, że Morata już zimą może zmienić otoczenie. Miałby wrócić do ojczyzny i reprezentować barwy FC Barcelony, która szuka wzmocnień w ataku.

Entuzjastą takiego ruchu jest przede wszystkim Xavi. Również sam piłkarz optymistycznie podchodzi do takiej możliwości. Sfinalizowanie całej transakcji nie będzie jednak łatwe.

W poniedziałkowy poranek "AS" informował co prawda, że transfer jest już dopięty w 95%, ale teraz nieco inne doniesienia przedstawia dziennikarz "Sky Sports Italia", Matteo Moretto. Jego zdaniem sprawa daleka jest na razie od szczęśliwego końca.

FC Barcelona chciałaby bowiem wypożyczyć snajpera na półtora roku z opcją późniejszego wykupienia, na co Atletico nie chce się zgodzić. Do tego Juventus wciąż nie znalazł jeszcze odpowiedniego następcy dla Hiszpana.

Romeo Agresti z włoskiej odsłony serwisu "Goal.com" informuje, że sam piłkarz razem z Xavim mocno naciska na przeprowadzenie transferu. To może jednak nie wystarczyć z powodów, o których pisał Moretto.