Skandaliczny błąd sędziego w meczu Interu z Torino. "Nerazzurri" uratowali punkt w ostatniej chwili [WIDEO]

Skandaliczny błąd sędziego w meczu Interu z Torino. "Nerazzurri" uratowali punkt w ostatniej chwili [WIDEO]
Screen z Twittera
Piłkarze Interu Mediolan w niedzielny wieczór dość niespodziewanie zremisował na wyjeździe z Torino 1:1. Gospodarze mogli wygrać, gdyby w pierwszej połowie arbiter podyktował rzut karny za oczywisty faul na Belottim.
Podopieczni Simone Inzaghiego chcieli odpowiedzieć Milanowi oraz Napoli, które w tej kolejce pewnie wygrały swoje spotkania. Mecz w Turynie od początku nie układał się jednak po ich myśli.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 12. minucie to gospodarze wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niepilnowany był Bremer, który bez problemu pokonał Handanovicia. Wyrównać szybko mógł Lautaro Martinez, lecz Argentyńczyka zatrzymał Berisha.
W końcówce pierwszej połowy Torino powinno mieć stuprocentową okazję na kolejnego gola. Ranocchia w polu karnym niewątpliwie faulował Belottiego. "Jedenastki" jednak nie było - system VAR nie interweniował w tej sytuacji.
Powtórki nie pozostawiły żadnych wątpliwości, że arbiter popełnił koszmarny błąd. Sytuacja była szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Wiele osób nie mogło zrozumieć, jakim cudem nie podyktowano rzutu karnego.
W drugiej części spotkania Inter starał się atakować, ale skuteczności brakowało między innymi Edinowi Dżeko. Po drugiej stronie boiska o włos od trafienia do siatki był Brekalo, którego efektowną akcję w ostatniej chwili zablokował Gosens.
Inter do samego końca dążył do wyrównania. W 93. minucie przyniosło to efekt w postaci trafienia Alexisa Sancheza. Dzięki temu "Nerazzurri" zdobyli w stolicy Piemontu jeden punkt. Do liderującego Milanu tracą jednak cztery "oczka".
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik13 Mar 2022 · 22:42
Źródło: własne

Przeczytaj również