Skandaliczne słowa rosyjskiego agenta nt. Grzegorza Krychowiaka. "Jako piłkarz jest nikim. Jak wkurzony pudel"
Grzegorz Krychowiak wciąż pozostaje formalnie piłkarzem Krasnodaru. Na temat Polaka ostro wypowiedział się rosyjski agent, Dmitrij Seluk. Choć pytanie dziennikarzy dotyczyło czego innego, przejechał się on po reprezentancie Polski.
Końcówkę sezonu 2021/2022 Krychowiak spędził na wypożyczeniu w AEK-u Ateny. Po ataku rosyjskich wojsk na Ukrainę nie chciał dłużej grać dla Krasnodaru, co dał jasno do zrozumienia.
Formalnie wciąż pozostaje jednak piłkarzem tego klubu, a FIFA nie podjęła jeszcze żadnej decyzji ws. przyszłości zawodników, będących w takiej sytuacji jak Krychowiak. Wcześniej zezwoliła im na zawieszenie kontraktów.
Polak w najbliższym czasie ma wrócić do Rosji, rozpocząć przygotowania do kolejnego sezonu i rozmawiać nt. swoich dalszych losów. Rosjanie wciąż nie zapomnieli o jego wcześniejszej niechęci do gry w tym kraju.
Dowodzą tego słowa jednego z tamtejszych agentów, Dmitrija Seluka. Choć serwis "Sportdaily.ru" zapytał go o możliwość gry rosyjskich zawodników w czołowych europejskich ligach, to obiektem ataku stał się Krychowiak.
- Mówię raz na zawsze: nie łączę piłki nożnej z polityką. Niech politycy sami o siebie zadbają. Jest bardzo dobry przykład i mowa o Grzegorzu Krychowiaku. Ciąży na nim presja - odszedł, bo nikt go nie potrzebuje, i wrócił - wypalił Seluk.
- Jak wkurzony pudel. Wrócił, bo nikt nie chce mu płacić, a jako piłkarz jest nikim. Takich zawodników jest sporo. W Europie nie ma problemów, gdy posiadasz rosyjski paszport! Możesz wyjechać i grać, gdziekolwiek chcesz - dodał.