Skandal z udziałem reprezentantów Chorwacji! Faszystowskie gesty podczas świętowania medalu MŚ [WIDEO]
Reprezentacja Chorwacji po raz drugi z rzędu wróciła z mistrzostw świata z medalem. Spory skandal w kraju wywołali jednak Dejan Lovren oraz Marcelo Brozović, wykonując faszystowskie gesty.
Obrońca Zenita Sankt Petersburg, który przez wiele lat występował w Liverpoolu, od dawna wywołuje kontrowersje. Niedawno narzekał na wykluczenie Rosjan i obrzucił wyzwiskami chorwackich dziennikarzy. Więcej o jego występkach pisaliśmy TUTAJ.
Teraz doświadczony stoper wywołał kolejny skandal. W Chorwacji głośno jest o sposobie, w jaki razem z innym piłkarzem kadry, Marcelo Brozoviciem, świętował zdobycie brązowego medalu mistrzostw świata.
Obaj najpierw uczestniczyli w uroczystej celebracji w Zagrzebiu wraz z innymi zawodnikami kadry. Później impreza przeniosła się do lokalu należącego do piłkarza Interu Mediolan.
W mediach społecznościowych pojawił się film, na którym widać, w jaki sposób obaj świętowali zdobycie brązowego medalu. Kontrowersje wywołuje fakt, że wykonywali faszystowskie pozdrowienie "Za dom spremni".
Jak relacjonuje "Jutarnij List", w tle leciała także piosenka o faszystowskim zabarwieniu. Sprawa błyskawicznie została wyłapana przez mediach w Chorwacji, Serbii oraz Bośni i Hercegowinie.
W przypadku Lovrena nie jest to pierwszy tego typu przypadek. Podobna afera z jego udziałem wybuchła już w 2018 roku. Teraz doświadczony obrońca znów jest na ustach opinii publicznej.