Skandal z udziałem piłkarza Borussii? Ma być o kilka lat starszy niż sądzono. "Będzie z tego niezły dym"
Youssoufa Moukoko jest jedną z największych nadziei Borussii Dortmund. Utalentowany piłkarz może mieć jednak spore problemy. "Bunte" i "Bild" opublikowały dokument, z którego wynika, że ma być o cztery lata starszy niż podawano.
Napastnik już kilka sezonów temu błyszczał w juniorskich zespołach Borussii Dortmund. Od dawna mówiono o nim jako o wielkim talencie. W tym sezonie zaczął to potwierdzać w Bundeslidze.
W trakcie rundy jesiennej wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie wicemistrzów Niemiec, korzystając z problemów innych napastników. Ostatnio nabawił się jednak kontuzji.
Ze względu na uraz zabrakło go między innymi podczas dwumeczu z Chelsea w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Teraz piłkarz może mieć kolejne problemy, tym razem nieco innej natury.
Za naszą zachodnią granicą już jakiś czas temu trwała dyskusja na temat rzeczywistego wieku Moukoko. Niektórzy zarzucali napastnikowi, że ukrywa swój prawdziwy rok urodzenia.
Teraz te informacje mogą po raz pierwszy zostać potwierdzone. "Bunte" dotarło do dokumentu, z którego wynika, że piłkarz wcale nie ma obecnie 18 lat, ale jest o cztery lata starszy.
Dokument wygląda dość wiarygodnie. Sam Moukoko próbował zablokować jego publikację, ale przegrał proces sądowy. O sprawie pisze też "Bild".
- Wraca temat daty urodzin Youssoufy Moukoko. Bild opublikował dokument, z którego wynika, że Moukoko ma tak naprawdę 22 lata, a nie 18. Będzie z tego niezły dym - pisze nasz ekspert i komentator "Viaplay", Tomasz Urban.