Skandal w Pucharze Anglii. Kibice życzyli piłkarzowi śmierci [WIDEO]
Sobotnie starcie między Crystal Palace i Millwall w Pucharze Anglii bardzo szybko zakończył Jean-Philippe Mateta. Skandalicznie zachowali się kibice gości, którzy życzyli rywalowi śmierci.
Już w szóstej minucie spotkania brutalnego faulu dopuścił się Liam Roberts. Bramkarz Millwall kopnął w twarz jednego z piłkarzy Crystal Palace. Szerzej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Jean-Philippe Mateta stracił przytomność po kopnięciu rywala. Piłkarzowi przez ponad osiem minut udzielano pomocy na murawie.
Ostatecznie Francuz opuścił boisko na noszach. W szpitalu ma przejść dokładne badania, które określą, jak poważny jest jego uraz.
Jak informuje Daily Mail, skandalicznie w całej sytuacji zachowali się kibice gości. Życzyli bowiem Matecie śmierci.
- Niech umrze! - krzyczeli z trybun. Można się spodziewać, że spotka się to z ostrą reakcją ze strony angielskiej federacji.
Ostatecznie grające w przewadze Crystal Palace spokojnie awansowało do kolejnej rundy. Drużyna z Premier League wygrała 3:1.