Skandal w Anglii. Znieważył sędziego, jest reakcja władz

Skandal w Anglii. Znieważył sędziego, jest reakcja władz
Yannis Halas / pressfocus
Po starciu Nottingham Forest z Fulham właściciel gospodarzy, Evangelos Marinakis, splunął pod nogi arbitra prowadzącego ten mecz. Angielska federacja ukarała Greka. Ten się z kolei tłumaczy.
28 września piłkarze Nottingham Forest przegrali na własnym obiekcie z Fulham 0:1. Gola na wagę triumfu strzelił Raul Jimenez. Zaraz po zakończeniu meczu do akcji wkroczył Evangelos Marinakis.
Dalsza część tekstu pod wideo
Z informacji Daily Mail wynika, że właściciel Nottingham Forest podszedł do arbitra tego starcia, Josha Smitha, gdy ten przechodził przez tunel prowadzący do szatni. Szef klubu miał pretensje do sędziego. W pewnej chwili dopuścił się obraźliwego czynu i splunął mu po nogi.
Świadkiem tego zajścia był czwarty arbiter, Tim Robinson, który potwierdził, że taki incydent miał miejsce. Angielska federacja zajęła się tą sprawą. Marinakis został zawieszony na cztery mecze.
Grecki działacz nie przyznaje się jednak do zarzuconego mu czynu. Jak donosi Daily Mail, 54-latek utrzymuje stanowisko, że nie splunął pod nogi sędziego i co za tym idzie nie znieważył go, a jedynie kaszlnął. Winą za zły stan zdrowia obarczył zaś palenie czterech cygar dziennie.
Marinakis wydał specjalne oświadczenie, jednak jego tłumaczenie zostało odrzucone przez władze angielskiej federacji. Komisja dyscyplinarna podtrzymała karę, argumentując podjętą decyzję.
- Naszym zdaniem, jedynym rozsądnym wnioskiem, jaki możemy wyciągnąć z naszej decyzji o karze dla Evangelosa Marinakisa za plucie, jest to, że okazał on brak szacunku i obrzydliwą pogardę wobec sędziów. Nie ma wiarygodnego wyjaśnienia jego zachowania - napisała komisja.
Kara zawieszenia dla właściciela Nottingham Forest oznacza, że nie będzie on mógł pojawić się na stadionie podczas meczów z Leicester City, West Hamem, Newcastle United oraz Arsenalem.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz Wczoraj · 19:52
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również