Skandal w afrykańskiej reprezentacji. Piłkarz mógł się urodzić pięć lat po śmierci własnej matki

W reprezentacji Gabonu wybuchł wielki skandal. Federacja podejrzewa, że jeden z piłkarzy... urodził się pięć lat po śmierci własnej matki.
Bohaterem całej afery jest Guelor Kanga Kaku. Według oficjalnych źródeł urodził się on 1 września 1990 roku, zatem ma 30 lat.
Problem w tym, że jego matka umarła w 1986 roku. Na trop nieprawidłowości wpadli działacze Demokratycznej Republiki Kongo.
Złożyli oni zawiadomienie do władz, twierdząc że piłkarz sfałszował swoje dane osobowe i tak naprawę urodził się w 1985 roku w Kinszasie. DR Kongo domaga się, aby odjęto wszystkie punkty, które Gabon zdobył w spotkaniach z Kangą na boisku.
Afrykańska Federacja Futbolu wszczęła śledztwo, aby wyjaśnić wszelkie niejasności. Jeśli piłkarzowi zostanie udowodnione oszustwo, nie będzie on mógł więcej występować w drużynie narodowej.
Kanga to jeden z liderów reprezentacji Gabonu. Wystąpił on we wszystkich meczach eliminacji do Pucharu Narodów Afryki. W sumie uzbierał w kadrze 35 występów.
Na co dzień pomocnik broni barw Crveny Zvezdy Belgrad. W tym sezonie radził sobie znakomicie, notując osiem bramek i aż trzynaście asyst.