"Skandal. Rujnuje rywalizację". Gwiazda Widzewa ostro o głośnym przepisie
Bartłomiej Pawłowski jest jedną z kluczowych postaci w Widzewie Łódź. Piłkarz nie jest fanem przepisu o młodzieżowcu, który od lat obowiązuje w Ekstraklasie. Mówił o tym na Kanale Sportowym.
Obecnie każdy klub musi wypełnić limit 3000 minut, rozegranych w całym sezonie przez młodzieżowców. W przeciwnym wypadku zapłaci wysoką karę.
Trwają dyskusje nad zniesieniem tego przepisu. Za takim scenariuszem opowiada się wiele klubów. Niektórzy piłkarze także są przeciwni wymogowi gry młodych zawodników.
Na Kanale Sportowym w bardzo dosadnych słowach na ten temat wypowiedział się Bartłomiej Pawłowski. Lider Widzewa podał przykład z własnego zespołu.
- Dla mnie przepis o młodzieżowcu to jakiś skandal. To rujnuje rywalizację sportową w zespole. Mamy najlepszy przykład - Kristoffera Hansena w zeszłym sezonie - powiedział Pawłoski.
- On przez przepis o młodzieżowcu w pewnym momencie nie mógł grać, mimo że miał odpowiednią dyspozycję sportową. W zeszłym sezonie mieliśmy młodzieżowca właśnie na pozycji skrzydłowego - podkreślił.
- W pewnych momentach grał świetnie i wygrywał rywalizację sportową. Były jednak takie momenty, kiedy Hansen grałby w meczach, a nie mógł, bo dalej musieliśmy grać młodzieżowcem - dodał.