Skandal przed meczem Barcelony. Fani przekroczyli granicę [WIDEO]

Mecz Barcelony z Atletico Madryt w pierwszym meczu 1/2 finału Pucharu Króla był pełen zwrotów akcji. Mimo tego, że ekipa Diego Simeone szybko objęła prowadzenie 2:0 po golach Juliana Alvareza i Antoine’a Griezmanna, omal nie poniosła porażki. Jeszcze przed przerwą straty odrobił faworyt.

Bramki zdobyte przez Pedriego, Pau Cubarsiego oraz Inigo Martineza sprawiły, że to zespół Hansiego Flicka schodził do szatni w lepszych nastrojach. W 74. minucie na 4:2 trafił zaś Robert Lewandowski.

Duża przewaga Barcelony nie wystarczyła jednak do triumfu. W końcówce na miano bohaterów gości zapracowali Marcos Llorente oraz Alexander Sorloth, którzy doprowadzili do ważnego remisu 4:4.

Spotkanie rewanżowe w ramach półfinału Pucharu Króla zostanie rozegrane 2 kwietnia w Madrycie. W drugim dwumeczu o awans do finału walczą natomiast piłkarze Realu Madryt oraz Realu Sociedad.

Mecz Barcelony z Atletico wywołał wiele emocji, a gorąca atmosfera panowała nie tylko na stadionie, ale także pod nim. Do sieci trafił film przedstawiający skandaliczne zachowanie kibiców gospodarzy.

W drodze na stadion autokar "Los Colchoneros" został obrzucony różnymi rzeczami, wśród których były m.in. race. Mimo ogromnego zamieszania zespół z Madrytu zdołał dotrzeć na stadion na czas.

Trwający sezon La Liga jest bardzo udany dla obu drużyn. Liderem rozgrywek jest obecnie Barcelona. Zespół trenera Flicka ma identyczną liczbę "oczek" co Real Madryt. Punkt za nimi jest z kolei Atletico.