Skandal. Piłkarze ruszyli na siebie z pięściami [WIDEO]
Kolosalna afera w Afryce. Po końcowym gwizdku na murawie doszło do regularnych walk pomiędzy zawodnikami.
Liga marokańska nie zwalnia tempa. W sobotnim hicie dziesiątej kolejki Wydad Casablanca zremisował z Ittihadem Tanger 2:2. W kontekście tego starcia nie jest jednak najgłośniej o wyniku!
Tuż po ostatnim gwizdku na murawie doszło do skandalicznego zdarzenia. Piłkarze gości zaczęli obrażać trenera gospodarzy Rulaniego Mokwenę. W jego obronie stanęli zawodnicy gospodarzy.
W ten sposób wybuchła okazała bójka. Wszyscy gracze zaczęli się szarpać i kopać. Nawet zespół sędziowski nie był w stanie załagodzić konfliktu, który eskalował jeszcze przez parę minut.
Na konferencji prasowej ambitny szkoleniowiec zdradził, że członkowie sztabu słyszeli, jak wyzywano go od "czar**chów". Stwierdził, że podejmie w tej sprawie natychmiastowe kroki prawne.
W niedzielę Wydad Casablanca wydał oficjalne oświadczenie. - Wzywamy odpowiednie władze do podjęcia niezbędnych środków, aby zapewnić ochronę integralności gry - zaapelowali włodarze.
Wydad Casablanca jest najbardziej utytułowanym klubem w Maroku. To 22-krotny mistrz kraju. Dziewięć razy wygrywał lokalne rozgrywki pucharowe oraz trzykrotnie sięgał po Ligę Mistrzów!