Skandal na meczu Legii z Jagiellonią. Pseudokibicowi grozi 8 lat więzienia
Do złamania prawa doszło podczas ostatniego spotkania Jagiellonii z Legią Warszawa. Jeden z pseudokibiców ukradł kasetkę z pieniędzmi.
W minionej kolejce Ekstraklasy Legia zmierzyła się z Jagiellonią na wyjeździe. Gorąco było nie tylko na boisku, ale też na trybunach.
Radio Białystok poinformowało, że w trakcie spotkania doszło do skandalicznego zachowania jednego z pseudokibiców. Mężczyzna ukradł kasetkę z pieniędzmi pracownicy punktu gastronomicznego.
- Mężczyzna wyszarpał ją jej z rąk. W środku było około 3 tysięcy złotych. Pustą skradzioną kasetkę znalazł pracownik ochrony w łazience sektora kibiców - przekazała podkom. Malwina Trochimczuk z białostockiej policji.
Dzięki analizie nagrania z monitoringu udało się odnaleźć sprawcę. Teraz okazało się, że 34-latkowi grozi nawet osiem lat więzienia. O dalszym losie mieszkańca województwa mazowieckiego rozstrzygnie sąd.
- Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutu kradzieży szczególnie zuchwałej - podsumowała Trochimczuk.