Simons szczerze o transferze. Wybrał Lipsk zamiast Bayernu. "To moja decyzja"

Ofensywny piłkarz z bardzo dobrej strony pokazał się między innymi na EURO 2024. Budził spore zainteresowanie na rynku transferowym.

Simons nie ukrywał, że nie chce zostawać w PSG. Zamiast tego udał się na kolejne wypożyczenie do niemieckiej Bundesligi.

Podobnie jak w zeszłym sezonie, także tym razem wybrał ofertę RB Lipsk. Ten klub w pokonanym polu zostawił między innymi Bayern Monachium.

We wtorek Holender spotkał się z dziennikarzami. Podczas konferencji prasowej przyznał, dlaczego zdecydował się na taki ruch.

- Było wiele plotek i wiele rzeczy. Byłem na wakacjach z rodziną, nie używałem zbyt wiele telefonu. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy poświęcili czas, aby do mnie zadzwonić, wyjaśnić sytuację i to, jak mnie postrzegają - powiedział Simons.

- Ostatecznie była to moja decyzja. Rozmawiałem ze wszystkimi i ich o niej poinformowałem. Trzymam się tej decyzji. Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem tutaj i jestem podekscytowany rozpoczęciem sezonu - podkreślił.