Siemieniec ocenił mecz z Betisem. Wskazał ważną różnicę w grze Jagiellonii

Siemieniec ocenił mecz z Betisem. Wskazał ważną różnicę w grze Jagiellonii
Michal Kosc / pressfocus
Jagiellonia Białystok w czwartkowy wieczór uległa 0:2 Betisowi w ćwierćfinale Ligi Konferencji. Adrian Siemieniec nie ukrywał, że o awans będzie niezwykle trudno, lecz jednocześnie chwalił swój zespół za postęp dokonany w trakcie sezonu.
Mistrzowie Polski nie potrafili strzelić w Sewilli choćby kontaktowego gola i poważniej zagrozić bramce rywali. Adrian Siemieniec uważa jednak, że jego drużyna zrobiła postęp w stosunku do letniej rywalizacji z Bodo/Glimt czy Ajaxem.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie jesteśmy zadowoleni, bo przegraliśmy. Niemniej ja jako szkoleniowiec widzę postęp drużyny w stosunku do gier z Bodo/Glimt czy Ajaxem na początku sezonu. Szczególnie w fazach gry z piłką, których tam praktycznie nie było - podkreślił Siemieniec na konferencji prasowej, cytowany przez WP Sportowe Fakty.
- Potrafiliśmy zrobić z nią dużo więcej, a momentami nawet kontrolowaliśmy grę w fazach pressingu. Niestety, brakowało nam przełożenia tego na sytuacje bramkowe, bo tych, podobnie jak strzałów, nie było za dużo - ocenił.
Siemieniec nie ukrywał, że o awans do półfinału będzie jego drużynie niezwykle trudno. Jednocześnie wierzy jednak w to, że jedno trafienie w Białymstoku mogłoby nakręcić "Jagę".
- Oczywiście w drugiej połowie rywale stworzyli wiele sytuacji i trochę nas przycisnęli. Wynik 2:0 jest trudny do odrobienia. Nasze trafienie w rewanżu może jednak sprawić, że będzie ciekawie - powiedział.
- Powiedziałem drużynie w szatni, że przegraliśmy mecz, ale daliśmy sobie pewność siebie i wiarę, że momentami możemy walczyć z takimi przeciwnikami. Na ten moment na tyle nas stać, ale możemy spróbować szukać sposobu na dokonanie niespodzianki. Nasz ewentualny awans byłby sensacją - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikWczoraj · 07:30
Źródło: WP Sportowe Fakty/Sport.pl

Przeczytaj również