Wenger już narzeka
Sezon jeszcze się nie zaczął, a Arsene Wenger już narzeka. Tym razem z powodu kalendarza rozgrywek.
Wenger ma żal do władz Premier League, które postanowiły rozpocząć rozgrywki ligowe tydzień wcześniej. Decyzja nie była konsultowana z przedstawicielami klubów.
- Jestem zdecydowanym przeciwnikiem wcześniejszego startu ligi. Nie mamy wolnego zimą, a w dodatku zaczniemy grać wcześniej i nikt z nami tego nie skonsultował - mówi Wenger.
Zdaniem francuskiego szkoleniowca przerwa w rozgrywkach jest zbyt krótka, żeby zawodnicy mogli należycie odpocząć. - Każdy lekarz powie, że kości potrzebują przynajmniej sześciu tygodni, by się zregenerować - dodaje Wenger.