Sergio Ramos znów nie wytrzymał. Skandaliczne zachowanie Hiszpana, mógł wylecieć z boiska [WIDEO]
![Sergio Ramos znów nie wytrzymał. Skandaliczne zachowanie Hiszpana, mógł wylecieć z boiska [WIDEO] Sergio Ramos znów nie wytrzymał. Skandaliczne zachowanie Hiszpana, mógł wylecieć z boiska [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/469/653ea2bd8f138.jpg)
Przy okazji ostatniego meczu Sevilli z Cadiz w skandaliczny sposób zachował się Sergio Ramos. Hiszpański defensor uderzył swojego przeciwnika.
Na początku września Sergio Ramos zdecydował się wrócić do klubu, w którym zaczynał piłkarską karierę. Podpisany przez niego kontrakt z Sevillą obowiązuje do połowy 2024 roku.
Od momentu przenosin do Andaluzji na koncie wielokrotnego reprezentanta Hiszpanii znalazły się cztery występy w La Liga. Ponadto rozegrał trzy mecze w ramach Ligi Mistrzów.
Mimo upływu lat doświadczony defensor wciąż dopuszcza się kontrowersyjnych zachowań. W meczu z Realem Madryt omal nie doszło do bójki Ramosa z Antonio Rudigerem. Kilka chwil po tym incydencie 37-latek zaatakował łokciem Jude’a Bellinghama, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Na kolejne wybryki Hiszpana nie było trzeba długo czekać. W piątek Sevilla grała na wyjeździe z Cadiz. Mecz ten zakończył się remisem 2:2. Więcej niż o samym wyniku mówi się o reakcji Ramosa, który w trakcie jednej z przerw od gry uderzył swojego przeciwnika.
Skandaliczna reakcja defensora została wywołana zachowaniem gracza rywali. W pewnym momencie napastnik gospodarzy, Roger Marti, zaczął grać na czas. 32-latek nie chciał oddać piłki Ramosowi. Ten wówczas zrewanżował się uderzeniem go w twarz. Piłkarz Cadiz natychmiast runął na ziemię, co uchwyciły kamery telewizyjne.
Mimo zaistniałej sytuacji Ramos nie został wyrzucony z boiska. Legenda "Królewskich", choć już w pierwszej połowie obejrzała żółtą kartkę, dokończyła to spotkanie.
Trwający sezon La Liga nie należy do najbardziej udanych z perspektywy Sevilli. Hiszpański zespół zajmuje dopiero 13. miejsce w ligowej tabeli.