Sentymentalny powrót Milika? "Temat będzie wracał"

Milik trafił do Górnika latem 2011 roku. W Zabrzu grał tylko przez półtora roku. Szybko wyjechał do Bayeru Leverkusen. Później grał jeszcze w Augsburgu, Ajaksie, Napoli i Marsylii, by na razie zakotwiczyć w Juventusie.

Kibice Górnika marzą, by reprezentant Polski zagrał jeszcze w ich klubie. Ich nadzieje potęguje fakt, że dyrektorem sportowym w Zabrzu jest obecnie brat Milika - Łukasz.

Temat przyszłości 30-latka został wywołany przez dziennikarzy po ostatnim meczu Górnika w 2024 roku. Łukasz Milik nie skreślił szans na powrót brata do Zabrza.

- Arek śledzi mecze Górnika, kibicuje mu. Wiadomo, że ma jeszcze kontrakt w Juventusie. Ma też swoje marzenia. Może będzie na to szansa za trzy czy cztery lata. Zobaczymy jaka będzie jego sytuacja - powiedział dyrektor sportowy Górnika.

- Temat na pewno będzie wracał. Tak samo było z "Poldim". Też wracał przez ileś lat. Tak samo może być z Arkiem, że też kiedyś powie, że jest już gotowy na powrót - dodał.

Arkadiusz Milik obecnie pracuje nad powrotem do gry po kontuzji, której doznał jeszcze przed EURO 2024. Możliwe, że na boisku pojawi się w styczniu.