Sensacyjny zwrot akcji? Cupiał chce odzyskać Wisłę

Cupiał zarządzał Wisłą od 1997 roku. W czasie jego pobytu w klubie krakowianie zdominowali ligę na wiele długich lat, udanie reprezentowali też nasz kraj w europejskich pucharach, choć nie dostali się do wymarzonej przez biznesmena Ligi Mistrzów. Pod koniec lipca biznesmen sprzedał Wisłę bliżej nieznanemu opinii publicznej Jakubowi Meresińskiemu.



Niecałe dwa tygodnie wystarczyły dziennikarzom, żeby prześwietlić życiorys nowego właściciela Białej Gwiazdy. Meresiński jest podejrzany o pranie brudnych pieniędzy oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za podrobienie świadectwa ukończenia jednego z liceów w Tychach oraz świadectwa maturalnego.



"Przegląd Sportowy" poinformował, że Bogusław Cupiał, który sam nie prowadził rozmów z Meresińskim, chce teraz odzyskać Wisłę. Zamierza unieważnić umowę sprzedaży klubu. Jak? Prawnicy Cupiała znaleźli wyjście z sytuacji. Ich zdaniem umowa jest nieważna, bo klub nie został sprzedany Meresińskiemu, ale jego spółce Projekt-gmina, której jest prezesem. Jako człowiek skazany prawomocnym wyrokiem nie może zasiadać w zarządzie żadnej spółki.