Sensacyjny pomysł Barcelony. Okazja na rynku

Przez większość lata priorytetem "Barcy" był Nico Williams. Skrzydłowy Athletiku postanowił jednak kontynuować karierę w Athletiku. Symbolem wierności Hiszpana było przejęcie numeru 10, który w przeszłości należał do Ikera Muniana.

Na liście życzeń Deco znalazł się kolejny uznany piłkarz. Dziennik Sport przekazał, że Barcelona rozważa sprowadzenie Federico Chiesy. Włoch szuka nowego klubu, ponieważ nie znajduje się w planach Thiago Motty. W ostatnich dniach został on odsunięty od treningów z pierwszym zespołem Juventusu.

Katalońska prasa podała, że turyńczycy wyceniają Chiesę na 14 mln euro. Sam piłkarz oczekuje zaś pensji na poziomie 6 mln euro netto.

Opcją dla Barcelony jest też Kingsley Coman. Hansi Flick zna Francuza z czasów udanej współpracy w Bayernie Monachium. To ten zawodnik w sezonie 2019/20 strzelił jedynego gola w wygranym finale Ligi Mistrzów z PSG.

Katalończycy mogą jednak zaproponować jedynie wypożyczenie Comana. Problemem mogłaby być pensja gracza Bawarczyków, który zarabia więcej od Chiesy.

Chiesa dotychczas wystąpił w 131 spotkaniach Juventusu. Zanotował w nich 32 bramki i 23 asysty.