Sensacyjna klęska Chelsea! Beniaminek ograł faworyta [WIDEO]

Sensacyjna klęska Chelsea! Beniaminek ograł faworyta [WIDEO]
Screen/X
Stawiana w roli faworyta Chelsea zanotowała sensacyjną wpadkę w meczu z Ipswich Town. Beniaminek Premier League wygrał 2:0 i jest o krok od wydostania się ze strefy spadkowej.
W ubiegłym tygodniu Chelsea przegrała z Fulham 1:2 i zanotowała swoją pierwszą porażkę w Premier League od 20 października. Szansa powrotu na zwycięską ścieżkę nadarzyła się w poniedziałek. Rywalem "The Blues" w meczu wyjazdowym był beniaminek, Ipswich Town.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dużo lepiej w to spotkanie weszli gospodarze. Zaraz po pierwszym gwizdku wynik starcia mógł otworzyć Nathan Broadhead. Jego strzał został zablokowany przez obrońcę rywali. Kilka chwil później Filip Jorgensen sfaulował Johna Brooksa, za co arbiter podyktował rzut karny.
Do ustawionej na wapnie piłki podszedł Liam Delap. Napastnik Ipswich Town umieścił piłkę w siatce, dając prowadzenie 1:0.
Chelsea od razu zabrała się za odrabianie strat. Szczęścia przy wykończeniu nie miał Cole Palmer. Reprezentant Anglii trafił jedynie w słupek. Dobitka Christophera Nkunku przeleciała zaś obok bramki.
W 24. minucie do siatki w końcu trafił Joao Felix. Radość po stronie "The Blues" nie trwała jednak długo. Sędzia dopatrzył się bowiem ofsajdu.
Jeszcze przed przerwą do pozycji strzeleckich dochodzili również Moises Caicedo i Cole Palmer. Ich uderzenia nie zmieniły jednak wyniku meczu.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej części spotkania kolejną okazję do wpisania się na listę strzelców miał Felix. Jego strzał zablokował jeden z obrońców. Chwilę później niewykorzystane sytuacje znów się zemściły.
W 53. minucie z szybkim atakiem popędziło Ipswich Town. Podanie Delapa na bramkę zamienił Omari Hutchinson, który trafił na 2:0.
Piłkarze Chelsea nie zamierzali składać broni i do samego końca walczyli o odwrócenie losów tego meczu. Ich starania nie przyniosły jednak efektów. Po komplet punktów sięgnęło Ipswich Town, które traci już tylko jedno "oczko" do bezpiecznej strefy. Dla podopiecznych Enzo Mareski było to natomiast już trzecie spotkanie z rzędu w lidze bez zwycięstwa.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 30 Dec 2024 · 22:43
Źródło: własne

Przeczytaj również