Sensacja w Pucharze Polski! Finalista poprzedniej edycji pożegnał się z rozgrywkami

Lechia Gdańsk pożegnała się z rozgrywkami Pucharu Polski. Podopieczni Piotra Stokowca w 1/8 finału niespodziewanie przegrali z Puszczą Niepołomice.
Lechia Gdańsk stawiła się dziś w Sosnowcu, by zapewnić sobie awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Ekipa z Ekstraklasy była zdecydowanym faworytem w starciu z Puszczą Niepołomice.
Początkowo nic nie zapowiadało sensacyjnego rozstrzygnięcia. Mecz rozpoczął się po myśli podopiecznych Piotra Stokowca. W 4. minucie Ceeasy wykorzystał zamieszanie w polu karnym i z bliska pokonał Kobylaka.
Potem do głosu doszli piłkarze pierwszoligowca. Stan spotkania wyrównali po niecałym kwadransie. Samobójcze trafienie zanotował Nalepa, który niefortunnie interweniował we własnym polu karnym.
Po przerwie Puszcza przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 54. minucie Tomalski z zimną krwią wykończył szybką kontrę.
Kilka chwil później było już 3:1. Tym razem na listę strzelców wpisał się Cikos, który oddał mocny strzał i pokonał Kuciaka.
Lechia rzuciła się do odrabiania strat, ale nie była w stanie zdobyć nawet bramki kontaktowej. Ostatecznie Puszcza Niepołomice wygrała 3:1 i zapewniła sobie awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.