Sensacja! Raków awaryjnie ściąga nowego bramkarza [NASZ NEWS]

Do niedawna pewne miejsce między słupkami "Medalików" miał Vladan Kovacević. Jednak Bośniak po raz ostatni pojawił się na murawie 30 marca. 26-latek doznał kontuzji i do pierwszego składu wskoczył Kacper Bieszczad. Ten jednak fatalnie zagrał w przegranym 1:2 spotkaniu przeciwko Radomiakowi.

Kolejnym kandydatem do zastąpienia Kovacevicia (klub nie podał, jak długa ma być jego przerwa, ale słyszymy, że boli go kolano) był więc jego rodak - Muhamed Sahinović, który wystąpił w ostatnim meczu z Legią Warszawa zakończonym wynikiem 1:1.

Na nieszczęście Rakowa ten jednak także doznał kontuzji, i to poważnej - naderwania mięśnia czworogłowego. W tym sezonie już nie zdoła wrócić do gry, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

Powyższe urazy sprawiły, że Raków może przeprowadzić awaryjny transfer medyczny, aby mieć do dyspozycji dwóch zdrowych golkiperów w kadrze meczowej. PZPN dopuszcza możliwość ściągnięcia bramkarza poza okienkiem w przypadku potwierdzonej kontuzji lub choroby. Mówi o tym paragraf 27 Uchwały nr VII/124 z 14 lipca 2015 roku, który brzmi następująco.

- W czasie trwania całego sezonu rozgrywkowego - także poza okresami, o których mowa w paragrafie 23 - zmiana przynależności klubowej może nastąpić w następujących sytuacjach: gdy zmiana przynależności klubowej dotyczy zawodnika występującego na pozycji bramkarza w sytuacji kontuzji lub choroby potwierdzonej zaświadczeniem lekarskim, przynajmniej jednego bramkarza uprawnionego do gry w danej klasie rozgrywkowej - głosi uchwała.

W przypadku urazów Kovacevicia i Sahinovicia do ekipy mistrzów Polski może więc dołączyć sensacyjnie Dusan Kuciak! Słowak dysponuje ogromnym doświadczeniem na polskich boiskach. Od 2017 roku reprezentuje barwy Lechii Gdańsk. W tym sezonie jednak nie pojawił się na murawie, zatem ekipa z Trójmiasta. Klub od dawna chętnie rozstałby się z weteranem, którego umowa wygasa w czerwcu 2024 roku. Szpital w Rakowie może przyspieszyć sprawy.

Forma Kuciaka jest zagadką, biorąc pod uwagę, że ostatni mecz rozegrał 27 maja 2023 roku. Aktualnie pierwszym bramkarzem gdańszczan jest Bohdan Sarnawski. Mimo wszystko Raków wierzy w doświadczenie 38-letniego Słowaka. Z zawodnikiem spotkał się już nawet trener Dawid Szwarga. Wszystko jest więc teraz kwestią dopięcia tematu na linii Kuciak-Raków-Lechia.

Paradoks całej sytuacji polega na tym, że Raków posiada wielu swoich bramkarzy na kontraktach. Przed startem sezonu większość odeszła jednak na wypożyczenia. W ten sposób Xavier Dziekoński trafił do Korony Kielce, Kacper Trelowski do Śląska Wrocław, Jakub Mądrzyk do Miedzi Legnica, a Jakub Rajczykowski do Skry Częstochowa.

"Medaliki" zajmują obecnie piąte miejsce w Ekstraklasie. W najbliższej kolejce, już w piątek, zagrają u siebie z Górnikiem Zabrze.