Sensacja na EURO! Wygrali grupę, choć nikt w to nie wierzył [WIDEO]
Rumunia zremisowała ze Słowacją 1:1 (1:1)! Tym samym zespół Anghela Iordanescu wygrał grupę, a nasi południowi sąsiedzi zajęli trzecie miejsce i również awansowali do 1/8 finału!
Zapowiadało się, że ten mecz skończy się nudnym remisem. Nic bardziej mylnego. Słowacja bardzo szybko zaatakowała rywali, szczęścia szukał między innymi Kucka.
W 24. minucie nasi sąsiedzi dopięli swego. Dobre dośrodkowanie posłał wspomniany już weteran, a akcję zaskakującym uderzeniem głową wykończył Duda. Nita był bez większych szans.
Na odpowiedź ze strony Rumunii trzeba było poczekać do 36. minuty. Początkowo sędzia odgwizdał rzut wolny, ale po analizie VAR wskazał na wapno. Dostrzeżono, że Hagi miał stopę w polu karnym, wobec czego decyzja nie mogła być inna.
Do "jedenastki" podszedł Marin, który spokojnie doprowadził do wyrównania. Piłka poszybowała w samo okienko bramki.
Do końca pierwszej połowy obie drużyny były zaskakująco aktywne. Uderzeń z rozmaitych pozycji próbowali Stanciu, Haraslin czy Dragus, ale na strachu się kończyło.
Po zmianie stron znowu lepiej zaczęła Słowacja. Niemniej kolejne ataki ze strony Haraslina oraz jego kompanów spaliły na panewce.
Ostatecznie więcej goli już nie było. Skończyło się na remisie 1:1 (1:1), chociaż znacznie ciekawszym niż każdy zakładał.