Selekcjoner Włoch: Brak Balotellego? Liczby są ważne, ale muszą być poparte czymś więcej
Selekcjoner reprezentacji Włoch Luigi Di Biagio potwierdził, że Gianluigi Buffon zagra przynajmniej w jednym meczu towarzyskim przeciwko Argentynie lub Anglii. Trener skomentował również brak powołania dla Mario Balotellego.
Gianluigi Buffon po przegranych barażach o udział w tegorocznych mistrzostwach świata ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Zdecydował się jednak wrócić do kadry i otrzymał powołanie na dwa marcowe mecze towarzyskie z Argentyną i Anglią.
- Gigi jest naszą legendą. W kadrze jest nie tylko po to, by jednoczyć zespół, ale również, aby grać i dawać coś więcej. On jest dla nas wartością dodaną zarówno na boisku jak i poza nim. Zagra w przynajmniej jednym sparingu, a może w obu - podkreśla Luigi Di Biagio.
- Mamy w kadrze jeszcze dwóch młodych zawodników. Gianluigi Donnarumma i Mattia Perin to świetni bramkarze, gotowi, by wskoczyć między słupki - dodaje selekcjoner Włochów.
Wśród powołanych zabrakło natomiast Mario Balotellego. Trener Luigi Di Biagio tłumaczy, że napastnik musi zrobić coś więcej niż tylko strzelać gole.
- Liczby dla snajperów są oczywiście bardzo ważne, ale muszą zostać poparte jeszcze czymś więcej. Oglądałem, oceniałem wszystkich graczy i wybrałem najlepszy możliwy skład - tłumaczy trener Squadra Azzurra.
Włosi 23 marca zagrają z Argentyną, a cztery dni później zmierzą się z Anglią.