Selekcjoner pobił piłkarzy na murawie. Niewiarygodne sceny podczas towarzyskiego spotkania [WIDEO]

W sobotni wieczór w towarzyskim spotkaniu zmierzyły się ze sobą reprezentacje Algierii i Tunezji do lat 20. Bramki, które zdobyli Akhrib Lahlou i Wajdi Aissaoui, sprawiły, że do przerwy na tablicy wyników był remis 1:1.

Ostatecznie starcie zakończyło się wynikiem 2:3. Na gola Mohameda Ramdaouiego dwoma trafieniami odpowiedział Omar Ben Ali. Zanim jednak na Stade Mustapha Tchaker wybrzmiał ostatni gwizdek, doszło do zaskakującej sytuacji.

Przy linii bocznej miała miejsce sprzeczka z udziałem piłkarzy obu kadr. Z biegiem minut doszło konflikt rozgorzał i do przepychanek dołączyli również członkowie sztabów szkoleniowych obu kadr. Wtedy do akcji wkroczył Yacine Manaa.

Selekcjoner kadry gospodarzy znalazł sposób na ukaranie prowodyrów całego zamieszania. Na początku spoliczkował tunezyjskiego piłkarza. Nie oszczędził też algierskiego zawodnika, którego również uderzył otwartą dłonią.

Według lokalnych mediów Manaa, oprócz wymierzenia sprawiedliwości, chciał... rozładować napięcie towarzyszące konfliktowi. Trener nie został napomniany na boisku, jednak jego zachowaniu przyjrzy się teraz Algierska Federacja Piłki Nożnej.