Sędzia skrzywdził Legię Warszawa w eliminacjach?! "Należał się rzut karny" [WIDEO]

Mecz rozpoczął się od trafienia dla gości z Wiednia. Piłkarze Legii popełnili serię fatalnych błędów w tej akcji bramkowej, co możecie zobaczyć TUTAJ.

Gospodarze ruszyli do odrabiania strat. W ofensywie "Wojskowych" bardzo aktywny był Paweł Wszołek. Pod koniec pierwszej połowy wahadłowy wpadł w pole karne Austrii.

Lucas Galvao próbował odebrać mu piłkę wślizgiem. Można było odnieść wrażenie, że Brazylijczyk popełnił przewinienie, jednak sędzia Pierre Gaillouste nakazał jednak kontynuować grę.

Dziennikarze i internauci są przekonani, że Legii należał się rzut karny. Arbiter nie wskazał jednak na jedenasty metr. Warto przypomnieć, że sędzia nie mógł skorzystać z pomocy systemu VAR.

- Moim zdaniem Legii Warszawa należał się rzut karny za faul na Wszołku. Najpierw nastąpił atak na rywala, który był przed defensorem, a dopiero potem został 'trącona' piłka. Stopklatka wykonana przed kontaktem z piłką - ocenił Łukasz Rogowski, ekspert od kwestii sędziowania w piłce nożnej, który udziela się na portalu "Interia" oraz kanale "Prawda Futbolu".

Legia przegrała z Austrią 1:2. Szerzej na temat całego spotkania piszemy TUTAJ.