Mila zaimponował techniką. Co za strzał, Bułka bez szans. "Miłość do piłki cały czas jest" [WIDEO]
![Mila zaimponował techniką. Co za strzał, Bułka bez szans. "Miłość do piłki cały czas jest" [WIDEO] Mila zaimponował techniką. Co za strzał, Bułka bez szans. "Miłość do piłki cały czas jest" [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/471/6553bc3f31983.jpg)
Pomimo odwieszenia butów na kołek Sebastian Mila nie zatracił wyjątkowych umiejętności. Były reprezentant Polski popisał się znakomitym strzałem.
Choć w 2018 roku Sebastian Mila zakończył bogatą piłkarską karierę, we wrześniu otrzymał niespodziewane "powołanie" do reprezentacji. Został ogłoszony asystentem nowego selekcjonera kadry, Michała Probierza.
W poniedziałek rozpoczęło się drugie zgrupowanie drużyny narodowej pod wodzą 51-letniego szkoleniowca. Piłkarze przygotowują się do spotkania eliminacji EURO 2024 z Czechami i towarzyskiej potyczki z Łotwą.
Nie tylko zawodnicy reprezentacji wzięli udział w inauguracyjnym treningu. Sam Mila również postanowił sprawdzić się w strzelaniu na bramkę zza pola karnego. 41-latek popisał się trafieniem w fantastycznym stylu.
Były gracz Śląska Wrocław czy Lechii Gdańsk uderzył z okolic 20. metra, nie dając żadnych szans Marcinowi Bułce. Piłka wpadła w sam róg bramki, co wywołało wybuch radości u Mili i jego współpracowników.
- Miłość do piłki cały czas jest - skomentował były reprezentant Polski w mediach społecznościowych, umieszczając wyjątkowe nagranie.
Kadra biało-czerwonych będzie musiała poradzić sobie z Czechami i Łotyszami bez Sebastiana Mili w składzie. Pierwsze ze wspomnianych starć zaplanowano na piątek, zaś drugi mecz odbędzie się wtorek, 21 listopada.