"Schowajcie te wypociny". Tomaszewski odpalił się po występie Szczęsnego. Oberwało się dziennikarzom

W miniony piątek Polska pokonała Niemcy 1:0 (1:0). Jedynego gola w meczu strzelił Jakub Kiwior, ale bohaterem został Wojciech Szczęsny. To właśnie bramkarz kilkukrotnie ratował defensywę, gdy notował kapitalne interwencje.

Na popisy zawodnika Juventusu uwagę zwrócili nie tylko niemieccy dziennikarze (noty po spotkaniu znajdziecie TUTAJ), ale też Jan Tomaszewski. Legendarny piłkarz ostro skrytykował wszystkie osoby, które wątpiły w umiejętności golkipera.

- Wojtek jest światowej klasy bramkarzem. Zwracam się do wielkich znawców, wybitnych ludzi, którzy nie mają pojęcia o piłce. Mówiłem wam, że bramkarz może być tylko jeden. Tak było w każdej drużynie, a u nas była rotacja i wychodziło na to, że nie mieliśmy ani jednego bramkarza - rzucił, nawiązując do rywalizacji Fabiańskiego ze Szczęsnym.

- Odkąd Wojtek zaczął grać w każdym meczu jest po prostu kapitalny. Panowie, schowajcie te swoje wypociny, bo nigdy nie byliście w szatni zawodowego zespołu i nie wiecie, na czym to polega. Mam nadzieję, że w końcu to zrozumieliście i dacie Wojtkowi spokój - dodał w rozmowie dla "Super Expressu".

Szczęsny będzie miał niebawem okazję do zachowania kolejnego czystego konta w meczu kadry. Na 20 czerwca zaplanowano mecz z Mołdawią.