Sceny, Guardiola aż padł! Tak City mogło wypuścić tytuł z rąk [WIDEO]

Sceny, Guardiola aż padł! Tak City mogło wypuścić tytuł z rąk [WIDEO]
screen viaplay
Co to było za szalone kilkanaście sekund meczu Tottenham - Manchester City! W 86. minucie przy wyniku 0:1 goście byli o włos od straty gola, który byłby kluczowy w kontekście walki o mistrzostwo Anglii. W nieprawdopodobny sposób zareagował na to Pep Guardiola.
Wtorkowy mecz Tottenhamu z Manchesterem City obfitował w emocje. Gospodarze długo stawiali się faworytowi z Etihad Stadium, nawet przy wyniku 0:1 mając szanse bramkowe.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jedną z nich "Koguty" stworzyły sobie w 86. minucie spotkania. Po błędzie Manuela Akanjiego oko w oko z Stefanem Ortegą stanął Heung-min Son. Napastnik Tottenhamu w fatalny sposób zmarnował jednak tę okazję. Bramkarz doskonale interweniował.
Wszystkim związanym z City spadł w tym momencie kamień z serca. Niebywale zareagował na te wydarzenia Pep Guardiola - Hiszpan złapał się za głowę i aż padł na ziemię, przeżywając to, co działo się w tej akcji.
Jego reakcja nie może dziwić - gdyby Tottenham doprowadził do remisu i utrzymał ten wynik, City straciłoby pole position w walce o mistrzostwo Anglii na rzecz Arsenalu.
Zmarnowana "setka" Sona była kluczowym momentem tego spotkania. Niedługo później na 2:0 dla gości trafił z rzutu karnego Erling Haaland i "zabił" mecz. City dowiozło wygraną 2:0 i przed ostatnią kolejką Premier League (19 maja) objęło prowadzenie w tabeli. Jest o krok od obrony tytułu.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski14 May · 23:02
Źródło: viaplay/własne

Przeczytaj również