Sasa Zivec mówi jak powinien zakończyć się sezon Ekstraklasy. "Byłoby to najbardziej sprawiedliwe"
Pomocnik Zagłębia Lubin Sasa Zivec odpowiedział przed kamerami klubowej telewizji, na pytania zadane przez kibiców tego klubu.
28-letni Słoweniec zauważył, że w Polsce ludzie nie są świadomi, jakie ryzyko niesie za sobą pandemia koronawirusa.
- Myślę, że w Polsce ludzie nie są jeszcze świadomi, jaka sytuacja może wynikać z tej choroby. Oglądam włoską telewizję i gdyby wszyscy zobaczyli, co tam się dzieje w szpitalach, to każdy by się zastanowił - powiedział Zivec, który zdradził również jak wygląda jego dzień w okresie kiedy rozgrywki PKO Ekstraklasy są zawieszone.
- Rano wstaję, może trochę później niż w trakcie sezonu. Później jem śniadanie, a następnie wykonuję trening, zgodnie z rozpiskami, które otrzymaliśmy z klubu. Najczęściej jadę ćwiczyć do lasu, bo tam nie ma ludzi. Po powrocie z ćwiczeń coś zjem i siedzę w domu - powiedział.
Zdaniem Zivca bieżący sezon ligowy zakończy się po rozegraniu rundy zasadniczej.
- Nie wiem, jak to wszystko się zakończy, bo sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Sądzę jednak, że jeśli wrócimy na ligowe boiska, to zagramy cztery mecze do końca rundy zasadniczej i więcej już nie. Z mojej strony byłoby to najbardziej sprawiedliwe - zauważył Słoweniec.