"Sarri zrobił dwie czy trzy głupoty, ale to jego problem. Nigdzie nie będzie tak szczęśliwy jak w SSC Napoli"

Sarri, który po latach pracy w Napoli odszedł do Chelsea, a aktualnie pracuje w Juventusie, jest ceniony przez De Laurentiisa, ale prezydent Napoli nie omieszkał wbić mu delikatnej "szpilki".

- Sarri zawsze pozostanie w moim sercu. Jego futbol w Neapolu zadziwił całą Europę. Zawsze będę mu za to wdzięczny, ale wszyscy robimy głupoty w życiu. On zrobił dwie czy trzy, których dało się uniknąć. Ale to jego problem - powiedział De Laurentiis w rozmowie ze "Sky Italia".

71-latek jest dodatkowo przekonany, że gdyby Sarri nie odszedł z Napoli, prawdopodobnie dziś świętowałby tytuł zdobyty właśnie tam, a nie w Turynie.

- To normalne, że w Juventusie się wygrywa. Co mogę powiedzieć, to wielka szkoda, bo gdyby Maurizio został w Napoli, najpewniej pomógłby nam zdobyć Scudetto. A zamiast tego, powiedział: "Dlaczego mam ryzykować? Pójdę gdziekolwiek". I poszedł, ale sądzę, że nigdzie nie będzie tak szczęśliwy jak tutaj - dodał.

De Laurentiis wypowiedział się też na temat Gennaro Gattuso, a więc aktualnego trenera drużyny, w której grają Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński.

- Gattuso to prawdziwy, normalny facet, ale też były zawodnik, który wygrał mistrzostwo świata. Nic nikomu nie musi udowadniać, w tym względzie jesteśmy do siebie bardzo podobni. Jeśli jest tu szczęśliwy, małżeństwo będzie kontynuowane. Jak będzie chciał podjąć nowe wyzwanie, to je zakończymy - oznajmił prezydent klubu.

W ostatnim meczu sezonu 2019/20 Serie A Napoli zagra z Lazio (sobota, 20:45). "Azzurri" zajmują 7. miejsce w tabeli ligowej.