Santiago "Morro" Garcia popełnił samobójstwo. Urugwajski futbol pogrążony w żałobie
Santiago "Morro" Garcia nie żyje. 30-letni piłkarz popełnił samobójstwo - informują media w Ameryce Południowej.
Urugwajski napastnik został odnaleziony w swoim mieszkaniu. Garcia w związku ze zdiagnozowaniem depresji od dłuższego czasu pozostawał pod opieką psychiatry.
Garcia był wychowankiem Club Nacional. Z tą drużyną zdobył dwa mistrzostwa Urugwaju. W 2011 roku został najlepszym strzelcem tamtejszej ekstraklasy. Potem za 4 mln euro trafił do Atletico Paranaense. Później bronił barw tureckiej Kasimpasy.
Garcia ostatnio związany był z Godoy Cruz Antonio Tomba. W argentyńskim klubie grał w latach 2015-2020. W tym czasie zagrał w 115 spotkaniach. Zdobył w nich 49 goli i zanotował 14 asyst.
Od stycznia tego roku Urugwajczyk pozostawał bez klubu.
Przed laty Garcia był za duży talent urugwajskiej piłki. Notował występy w kadrze U-20, jednak w seniorskiej reprezentacji nigdy nie zagrał.