Sane musi zrezygnować w wielkich pieniędzy. Tylko wtedy zostanie w Bayernie
Przyszłość Leroya Sane stoi pod znakiem zapytania. Reprezentant Niemiec jest zainteresowany pozostaniem w Bayernie. Musi jednak iść na spore ustępstwa.
Kontrakt Sane z Bayernem obowiązuje tylko do końca czerwca przyszłego roku. Zbliża się więc czas, gdy piłkarz i klub będą musieli podjąć decyzję w sprawie dalszej współpracy.
Florian Plettenberg podał, że zarówno Bayern, jak i Sane są pozytywnie nastawieni do przedłużenia kontraktu. Nie doszło jednak do porozumienia w sprawie warunków nowej umowy.
Jeśli piłkarz rzeczywiście chce zostać w Monachium, to będzie musiał iść na spore ustępstwa. Zdaniem Plettenberga reprezentant Niemiec będzie musiał zgodzić się na obniżenie swoich rocznych zarobków o 2-4 mln euro brutto. Obecnie w idealnych warunkach może w ciągu sezonu może wypracować sobie nawet 20 mln euro brutto.
28-latek na pewno nie zmieni klubu w zimowym oknie transferowym. Plettenberg twierdzi, że Sane jest całkowicie oddany Bayernowi.
W tym sezonie niemiecki skrzydłowy rozegrał jedenaście meczów. Strzelił w nich trzy gole. Nie ma na koncie żadnej asysty.