Samobójczy gol reprezentanta Polski! Kompletne kuriozum w defensywie [WIDEO]
Paweł Bochniewicz został bohaterem kuriozalnej akcji w meczu Heerenveen z AZ Alkmaar. Polak w przypadkowych okolicznościach strzelił gola samobójczego.
Wynik meczu w 19. minucie otworzył Vangelis Pavlidis. Grek strzelił swojego 20. gola w tym sezonie ligowym. Niedługo potem Heerenveen zdołało doprowadzić do remisu. Wszystko z powodu bramki samobójczej autorstwa Jordy'ego Clasiego.
Jeszcze przed przerwą z boiska wyleciał Denso Kasius. Z kolei w 51. minucie gospodarze objęli prowadzenie po trafieniu Luuka Brouwersa.
Wydawało się, że Heerenveen dowiezie korzystny wynik do ostatniego gwizdka. W 88. minucie nastąpiła jednak prawdziwa katastrofa w defensywie.
Po prostopadłym podaniu Paweł Bochniewicz nie dogadał się z Andriesem Noppertem, który wyszedł daleko przed linię bramkową. Golkiper kopnął piłkę, która odbiła się od obrońcy i wpadła do siatki. Przypadkowo Polak strzelił gola samobójczego.
W końcówce wynik meczu już nie uległ zmianie. Po remisie 2:2 Heerenveen zajmuje 11. miejsce w tabeli. AZ Alkmaar jest czwarte.
Bochniewicz w tym sezonie rozegrał 17 spotkań. Zanotował w nich dwie bramki i jedną asystę.