Sadio Mane zabrał głos ws. pobicia kolegi z drużyny. Wraca temat afery w Bayernie Monachium

Sadio Mane zabrał głos ws. pobicia kolegi z drużyny. Wraca temat afery w Bayernie Monachium
SPP/SIPA USA/PressFocus
Chociaż od pamiętnej bójki Sadio Mane z Leroyem Sane minęły już ponad dwa miesiące, dopiero teraz Senegalczyk wypowiedział się na ten temat.
Po meczu Bayernu z Manchesterem City w Lidze Mistrzów doszło do sprzeczki między Sadio Mane oraz Leroyem Sane. Sytuacja miała miejsce tuż po spotkaniu, w stadionowym tunelu.
Dalsza część tekstu pod wideo
W pewnym momencie Mane stracił cierpliwość do kolegi z drużyny i uderzył go w twarz. Co prawda szybko przeprosił Niemca, ale nie uniknął odpowiedzialności.
Bayern zawiesił Senegalczyka na ligowy mecz z Hoffenheim. Piłkarz musiał też ponieść karę finansową.
Niemieckie media informowały wówczas, że większość zawodników Bayernu po tym incydencie była mocno krytyczna wobec Senegalczyka i pod znakiem zapytania miała stanąć jego przyszłość w klubie z Bawarii.
Dopiero teraz, ponad dwa miesiące później, Mane wrócił do feralnej sytuacji.
- To rzeczy, które niestety się zdarzają. To miało miejsce, ale na szczęście byliśmy w stanie wszystko wyjaśnić. Dla mnie sprawa jest zakończona. W przyszłym sezonie wspólnie powalczymy o osiągnięcie wyznaczonych nam celów - stwierdził Mane w rozmowie z senegalskimi mediami.
Wszystko wskazuje więc na to, że były gracz Liverpoolu zostanie w Bayernie na dłużej.
- To, jak sobie z nimi poradzę, zależy tylko ode mnie. A co dalej? To już leży w gestii Boga i jego planów. Jeśli jednak nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, wrócę do klubu i spędzę w nim kolejny sezon - dodał.
Póki co Mane rozegrał dla Bayernu 38 spotkań. Strzelił w nich 12 goli i zanotował sześć asyst.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki28 Jun 2023 · 14:54
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również