Rzucił Polakiem jak workiem ziemniaków. Szokujące sceny [WIDEO]

W miniony piątek Borussia Dortmund II zmierzyła się z Ingolstadt w 3. Bundeslidze. Od pierwszej minuty wystąpił Marcel Lotka.

Mecz nie ułożył się po myśli polskiego bramkarza. Ostatecznie wpuścił aż pięć bramek, a jego zespół przegrał 3:5 (2:2). Na tym jednak nie koniec.

W 19. minucie spotkania doszło do starcia golkipera z Sebastianem Gronningiem. Lotka zablokował nogę rywala, a ten w rewanżu złapał go za bluzę i cisnął o murawę.

23-latek efektownie rzucił się i zaczął wić na boisku. Gronning jednak nie wyleciał, a zobaczył jedynie żółtą kartkę.

Sytuacja z Lotką podzieliła kibiców w Niemczech. Z jednej strony dostrzeżono, że napastnik Ingolstadt kompletnie stracił panowanie nad sobą. Z drugiej zaś krytykowano bramkarza, który dołożył nieco od siebie.

Obecnie BVB II plasuje się na 12. pozycji w tabeli. Jej rywale z piątku zajmują ósme miejsce.