Rzecznik Legii zareagował. Broni Feio przed oskarżeniami Kowalczyka

Feio jest znany z wybuchowego charakteru. Kolejny raz dał się poznać z tej strony po meczu z Broendby. Pokazał wtedy duńskim kibicom wulgarne gesty.

Kowalczyk twierdzi, że portugalski szkoleniowiec nie trzyma napięcia także w szatni. Według niego ma wyzywać niektórych zawodników. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Na jego słowa zareagował rzecznik Legii Bartosz Zasławski. W oświadczeniu przesłanym do Sport.pl napisał, że Feio jest zaangażowany w życie drużyny, relacje z piłkarzami są dla niego bardzo istotne oraz obdarza wsparciem rezerwowych, kontuzjowanych i młodych graczy.

- Co więcej, trener nigdy publicznie nie skrytykował zawodnika. Po niezadowalających wynikach brał całą winę na siebie. Również w jego poprzednich klubach znany był z tego, że wstawia się za drużyną i dźwigał cały ciężar medialny i społeczny - podkreślał Zasławski.

- Mamy świadomość, że medialność klubu jest ogromna i każdy portal w Polsce pisze o Legii, natomiast chcielibyśmy w większym stopniu komentować sprawy sportowe i fakty, a nie nieprawdziwe i niepoparte niczym opinie - podsumował.

Legia najbliższy mecz rozegra w czwartek. W czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji zmierzy się z kosowską Dritą.