Rywale Polski postawili się wicemistrzom świata. Solidny występ i porażka w ostatnim sparingu [WIDEO]

Dla Arabii Saudyjskiej był to ostatni egzamin przed mistrzostwami świata. Kolejny mecz ekipa prowadzona przez Herve Renarda rozegra 22 listopada przeciwko Argentynie.

Dziś naprzeciwko Arabii stanęła Chorwacja, która cztery lata temu została wicemistrzem świata. Już na początku meczu uwidoczniła się przewaga "Vatrenich" pod względem posiadania piłki. Drużyna z Bałkanów częściej miała futbolówkę przy nodze, chociaż Saudyjczycy nie pozwalali na dochodzenie rywalom do groźnych sytuacji.

Po dwóch kwadransach Arabia wyszła z kontrą, którą celnym uderzeniem zakończył Firas Al-Buraikan. Dominik Livaković odbił jednak piłkę. Pod koniec pierwszej połowy niecelny strzał głową oddał jeszcze Saleh Al-Shehri. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.

W drugiej połowie na boisku pojawiły się kolejne gwiazdy reprezentacji Chorwacji. Z ławki weszli m.in. Luka Modrić, Andrej Kramarić, Ivan Perisić i Mateo Kovacić.

W 73. minucie to Arabia była bardzo blisko objęcia prowadzenia. Mohamed Kanno trafił jednak w słupek. W 83. minucie Chorwaci otworzyli wynik spotkania. Drogę do siatki znalazł Andrej Kramarić.

W końcówce spotkania Ivan Perisić skierował jeszcze piłkę do bramki. Gol zawodnika Tottenhamu nie został uznany z powodu pozycji spalonej.

Ekipa z Bliskiego Wschodu już nie zdołała doprowadzić do remisu. Saudyjczycy zaprezentowali się z dobrej strony, potrafili zagrozić Chorwatom, ale ostatecznie przegrali 0:1. Arabia 26 listopada zmierzy się z Polską. Będzie to mecz w ramach drugiej kolejki fazy grupowej mistrzostw świata.