Rywale Jagiellonii pokazali klasę. Miazga
Bodo/Glimt wygrało z łotewskim RFS 4:0 (3:0). Tym samym to Norwegowie są znacznie bliżej starcia z Jagiellonią Białystok.
Eliminacje Ligi Mistrzów powoli się rozkręcają. Obecnie zespoły rywalizują w II rundzie. Jagiellonia Białystok, jeśli pokona FK Poniewież, zmierzy się ze zwycięzcą pary Bodo/Glimt - RFC.
Znacznie bliżej awansu są Norwegowie. Strzelanie w pierwszym meczu rozpoczęli już w 2. minucie, gdy do siatki trafił August Mikkelsen. Jeszcze przed przerwą swoje bramki zdobyli zaś Ulrik Saltnes i Oscar Kapskarmo.
W drugiej gospodarze wyglądali jeszcze lepiej, ale ich skuteczność była znacznie gorsza. Kolejnego gola dołożył wspomniany już Mikkelsen. Tym samym skończyło się na 4:0 (3:0).
Goście oddali tylko jeden strzał przez 90 minut. Co więcej, był on niecelny.
Rewanż z RFS zaplanowano na 31 lipca. W międzyczasie Norwegów czeka ligowa potyczka z KFUM Oslo.