Rymaniak: Musimy pracować i jeszcze dużo poprawić

Zawodnik Korony przyznał, że to rywale kontrolowali mecz. - To nie był najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Stwarzaliśmy sytuacje. Dzisiaj kilka ich było, ale zupełnie nie mieliśmy tego meczu pod kontrolą - ocenił.

Tak słabo Korona Kielce w tym sezonie jeszcze się nie prezentowała. - Mam nadzieję, że był to tylko kolejny wypadek przy pracy, ale przyznaję, że był to chyba najsłabszy mecz w naszym sezonie - zaznaczył Rymaniak.

Zawodnik Korony mimo wszystko wierzy, że wkrótce Korona zdobędzie trzy punkty. - Niestety, dalej musimy pracować i jeszcze dużo poprawić, żeby awansować do ósemki - zakończył.