Rybus znalazł nowy klub. Padniecie
Maciej Rybus znalazł nowy klub. Były reprezentant Polski będzie grał dla zespołu amatorskiego.
W lipcu 2024 roku Maciej Rybus oficjalnie rozstał się z Rubinem Kazań. W piłkę nie gra jeszcze dłużej, bo od maja.
W ostatnich miesiącach były reprezentant Polski szukał dla siebie nowej drużyny. Nie było to jednak łatwe, chociaż 35-latek jest wolnym zawodnikiem.
Ostatecznie do doświadczonego piłkarza nie zgłosiła się żadna drużyna z pierwszej lub drugiej ligi rosyjskiej. Tym samym Rybus podjął decyzję, że sprawdzi się w lidze amatorskiej. Ogłoszono, że dołączył do Aminevo.
Rybus, który z Rosji nie chciał wyjechać między innymi ze względów ekonomicznych, we wspomnianym klubie nic nie zarobi. Wynika to z zasad współpracy, gdyż obrońca nie podpisał kontraktu.
Gra dla Aminevo to niejako przysługa względem przyjaciół włodarzy wspomnianego zespołu. Tak przynajmniej twierdzi Igor Dorosinets, czyli prezes amatorskiej drużyny.
- Rybus jest przyjacielem naszych przyjaciół. W Moskwie wszyscy się znają: kontaktowali się z nami przez znajomych i prosili o pomoc. Maciej, będąc osobą życzliwą i sympatyczną, nie mógł odmówić - przekonywał Dorosinets w rozmowie z portalem championat.com.
Na ten moment nie wiadomo, czy były reprezentant Polski zakończy profesjonalną karierę po przygodzie w lidze amatorskiej. Warto dodać, że w nowym zespole będzie grał w systemie ośmiu na ośmiu.