Rybus: Mundial nie przestał boleć

Maciej Rybus wciąż przeżywa nieudany mundial. - To nie przestało boleć - mówi o klęsce na mistrzostwach świata.
Polacy jechali na mundial ze sporymi nadziejami, ale zagrali tam fatalnie i wrócili do kraju już po fazie grupowej.
- Mundial nie przestał boleć. Tak łatwo tej porażki nie wymażemy ze swojej pamięci, w CV pozostanie na zawsze - przyznaje Rybus w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Piłkarz Lokomotiwu nie potrafi wskazać najważniejszej przyczyny porażki.
- Zadecydowało o tym wiele czynników. Nie sądzę, byśmy byli źle przygotowani fizycznie – mieliśmy siłę biegać... - uważa Rybus.